poniedziałek, 22 kwietnia 2019

Żabin I – cmentarz z I Wojny Światowej

Żabin I – cmentarz z I Wojny Światowej
(Kriegsfriedhof des Ersten Weltkrieges)

Żabin – powiat ostrołęcki, w gmina Goworowo.
Cmentarz węższym bokiem przylegał do drogi Ostrołęka – Goworowo i ciągnął się aż od ówczesnego lasu. Wokół cmentarza był niewysoki wał ziemny, część wału zachowała się blisko drogi. Z nielicznych zauważonych śladów w lasku na końcu cmentarza można domniemywać, ze na cmentarzu było parę szeregów (zauważyłem co najmniej cztery szeregi) podłużnych grobów, równoległych do dłuższego boku cmentarza. Prawdopodobnie polegli byli układani w tych podłużnych grobach w jednej warstwie jeden obok drugiego.

Kilkadziesiąt lat temu pamięć i miejsce cmentarza postanowiono wyrugować.
Na jego terenie wybudowano knajpę o nazwie „Sarenka”. Postawiono duży budynek murowany oraz małą budowlę drewnianą, spory teren zabetonowano, wykopano studnię na terenie cmentarza. Dalej od drogi prawdopodobnie wykopano szczątki poległych, maleńki fragment dołów nawet nie zasypano. Możliwe jednak, ze bliżej drogi, groby się zachowały, tak jak wspomniany wyżej fragment wału.

Ilość pochowanych, nieznana. Przypuszczalnie cmentarz zajmował powierzchnię 4.300m2.

Wg inwentaryzacji cmentarzy w okresie międzywojennym, jeden z cmentarzy w Żabinie posiadał ogrodzenie, możliwe ze chodzi o ten cmentarz.


Żabin I – cmentarz leśny zatarty się w terenie i skazany na zapomnienie , gdzie spoczywają żołnierze Wielkiej Wojny, wielu z nich było Polakami.

Odległość od centrum Ostrołęki - 14km

________________________________________________________
Wspomnienia K. G. ze Stuttgartu - zbiory Volksbundu (tłum. Rowerem wokół Ostrołęki)

"
Około czterech kilometrów na północ od wsi Rębisze, po lewej stronie, las podchodzi do szosy.
W lesie tym, w pobliżu drogi, znajduje cmentarz wojenny Żabin.
Kiedy przekroczyłem żywy murek z brzóz, sosen i krzewów, zatrzymałem się mimowolnie.
Zatopione w porannych promieniach słońca kopce mogił układały się w niewyobrażalnie długich rzędach.
Sporo z nich było opatulone mchem, jak zielone aksamitne poduszki.
Młode brzozy i sosny były rozsiane między grobami; w głębi w grupie drzew wznosiły się trzy wysokie krzyże.
W tej cudownej ciszy spoczywają synowie różnych landów niemieckich, wśród nich z Meklemburgii (90. Rezerwowy Regiment Piechoty), z Saksonii (27. Rezerwowy Regiment Piechoty), z Szlezwiku (84. Regiment Piechoty von Manstein), z Wirtembergii (119 Regiment Grenadierów Królowej Olgi oraz 125 Regiment Piechoty Kaiser Friedrich) i z Prus Wschodnich (33. Regiment Fizylierów Graf Roon oraz 73. Mazurski Regiment Artylerii Polowej).
Po prawej stronie cmentarza zachowało się jeszcze wiele dobrze zachowanych kopców grobowych z krzyżami i napisami, podczas gdy po drugiej stronie zarówno krzyże, jak i czytelne napisy, są rzadsze, spoczywa tam wielu Rosjan.

 -Film z cmentarza zamieszczony na FB. -
 .
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz