niedziela, 21 lipca 2019

Pokrzywnica / Rębisze – cmentarz wojenny z I Wojny Światowej

Pokrzywnica / Rębisze – cmentarz wojenny z I Wojny Światowej
(Kriegsfriedhof des Ersten Weltkrieges)

Pokrzywnica – wieś w województwie mazowieckim, w powiecie ostrołęckim, w gminie Goworowo.

Znamy jeden z cmentarzy wymienianych w dokumentach z lat międzywojennych jako cmentarz w Rębiszach (Rębiszach-Pokrzywnicy). Z odnalezionych dokumentów wynika, że na gruntach tych wsi mogą być co najmniej dwie nekropolie. Notatki z 1925 r. opisują zniszczenia na jednym z nich dokonane przez wojska bolszewickie w 1920 r. Z kolei inne dokumenty z tego samego czasu, określają stan nekropolii jako niezły. Dokumenty mogą więc dotyczyć różnych cmentarzy.
Temat ten trzeba wyjaśnić i pytać wśród starszych mieszkańców okolic. Może znacie kogoś, kto może opowiedzieć o cmentarzach tych okolic?
Pokrzywnica / Rębisze
Cmentarz położony bezpośrednio na wschód od szosy Goworowo-Ostrołęka, nieopodal zabudowań wsi Rębisze-Kolonia, lecz na gruntach sołectwa Pokrzywnica.
Rozmieszczony na planie prostokąta o powierzchni około 21-22 arów. Obecnie część cmentarza jest bezprawnie zawłaszczona przez właściciela sąsiedniej działki i wzięta pod uprawę. Jak bardzo orka naruszyła cmentarz, widać w ostatnich minutach filmu.
Cmentarz założono na lekkim podwyższeniu terenu; nie otoczono go wałem ani rowem. Wejście prowadziło od strony szosy, wzdłuż której zasadzono rząd drzew. Wzdłuż pozostałych krawędzi zagęszczono nasadzenia. Dobrze widać to na zdjęciu lotniczym z 1944 r. Do dzisiaj przetrwały pozostałości dwóch lub trzech rzędów wielopiennych grabów wzdłuż północnej i południowej krawędzi cmentarza. Mogą to być zdziczałe pozostałości po niskich, grabowych żywopłotach. Staranny dobór roślinności cmentarnej zwrócił uwagę osób sprawdzających stan nekropolii w 1929 r.

 Kilka lat później, podczas kolejnych odwiedzin w 1935 r. zapisano:

"...
Już na północnym krańcu małego miasteczka [Goworowo – przyp.] można zobaczyć po prawej stronie szosy do Ostrołęki gęste, wysokie brzozy otaczające czworobok cmentarza wojennego Rębiszach. Niepokorne łodygi brzóz uginały się na wietrze. Ich jasnozielone liście i szeregi białych pni cudownie łagodziły powagę tego miejsca
..."


Mogiły – jednostkowe i zbiorowe (?) są obecnie słabo czytelne. Rekonstrukcja ich układu będzie możliwa po wykonaniu dokumentacji ewidencyjnej. Wiadomo, że grobów jest ponad 200. Były przykryte nasypami ziemnymi, bez obramowania, a każdy oznakowany drewnianym krzyżem z inskrypcją wykonaną farbą. Cmentarz ogrodzony był drewnianym płotem, prawdopodobnie z wejściem przez bramkę.
W okresie międzywojennym cmentarz był określany jako „Ehrenfriedhof” – cmentarz honorowy.
Wynikało to ze znacznej liczby spoczywających tutaj żołnierzy. Z tego powodu jego stan był kontrolowany przez przedstawicieli Niemieckiego Ludowego Związku Opieki nad Grobami Wojennymi. Przekazywali oni swoje uwagi do niemieckiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, zaś ten urząd, za pośrednictwem Niemieckiego Poselstwa w Warszawie do polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Kontrole takie miały miejsce co najmniej w 1921, około 1927 i w 1929 r. Podczas pierwszej z nich odnotowano, że groby są w dobrym stanie, jedynie napisy na krzyżach zaczynają blaknąć. Kilka lat później stan cmentarza był już gorszy. Brakowało ogrodzenia i wielu drewnianych krzyży, a te które się zachowały, miały zupełnie nieczytelne inskrypcje. Około 1925 r. i na początku lat 30. władze polskie przeprowadziły prace remontowe, o których zakresie niewiele niestety wiadomo. Na pewno podwyższano nasypy mogił, być może darniowano je. Na początku lat 30. wzniesiono nowe ogrodzenie z drutu kolczastego na betonowych słupkach.
Po II wojnie światowej cmentarz popadł w urzędowe zapomnienie, chociaż położony jest na wydzielonej geodezyjnie działce, której cmentarna funkcja jest na pewno nadal zapisana w starszych dokumentach. Nasypy grobów rozmyły się. Po brzozach nie ma śladu. Starsze drzewa wycięto, teren nekropolii służy jako składowisko kamieni zawadzających na polach i wysypisko śmieci. Można przypuszczać, że kilka grobów zniszczono ustawiając na cmentarzu słup wysokiego napięcia. Kilka lat temu Rafał Figiel autor ksiązki Bitwa pod Wąsewem oznakował go tabliczkami przypominającymi, czym jest ten kawałek lasu. Jedna z nich dalej się trzyma.

Pokrzywnica / Rębisze – cmentarz zapomniany przez urzędy, a można nawet powiedzieć ignorowany przez UG Goworowo, mino ze znajduje się ledwo 2 km od siedziby gminy, tuż przy głównej drodze. Cmentarz, gdzie spoczywają zapomniani żołnierze Wielkiej Wojny, wielu z nich było Polakami.

Odległość od centrum Ostrołęki - 17km

Post przygotowany przy współpracy z Małgorzata Karczewska

 - Film z cmentarza zamieszczony na FB. -
.
.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz